wtorek, 3 lipca 2012

filcowa farma

Nareszcie...

Po tak długiej przerwie od filcowania stworzyłam coś zupełnie nowego, czego jeszcze wcześniej nie próbowałam, co może nie każdemu się spodoba, ale mam nadzieję, że przynajmniej spodoba się mojej małej siostrzenicy. Parę dni temu obchodziła swoje drugie urodziny. Niestety nie mogłam z nią wtedy być, ale wysłałam jej prezent. Zrobiłam małą farmę :) Malutkie filcowe zwierzątka, zapakowane w malutkie pudełeczka. Mam nadzieję, że będzie miała radochę przy rozpakowywaniu.

Paczuszka dzisiaj dotarła, czekam na relację wrażeń ;)











niedziela, 11 marca 2012

"Za chwilę dalszy ciąg programu" ;)

Ostatnio trochę się u mnie dzieje, robię parę rzeczy niezwiązanych z rękodziełem, dlatego pewnie przez jakiś czas niewiele będę publikować. Obiecuję, że jak tylko coś uda mi się "wyprodukować", podzielę się tym z Wami.

poniedziałek, 9 stycznia 2012

kulkowy galimatias

Za oknem zima bez śniegu, bez bałwanów i bitew na śnieżki... Dlaczego by więc nie stworzyć własnych kulek, mięciutkich i kolorowych, idealnych na bezśnieżne, ale zimne dni.
Proszę Państwa, oto Gosiowe korale ;)